Tajemnice Piramidy Cheopsa
Budowniczowie wyrównali teren, a na jego środku umieścili potężny...
Dziesiąta praca Heraklesa polegała na przyprowadzeniu słynnej trzody Geriona z Erytei, wyspy leżącej w pobliżu rzeki Okeanos, nie prosząc o nią i nie ofiarując zapłaty. Gerion, syn Chryzaora i Kalliroe, córki tytana Okeanosa, był królem Tartessosu w Hiszpanii i podobno najsilniejszym człowiekiem na świecie.l Urodził się z trzema głowami, sześcioma rękami i trzema ciałami połączonymi w pasie. Trzody Geriona, złożonej z cudownych zwierząt o czerwonej maści, strzegł pastuch Euzytion, syn Aresa, i dwugłowy pies owczarek Ortros, urodzony z Tyfona i Echidne, należący uprzednio do Atlasa.
Wędrując przez Europę, wytępił Herakles wiele dzikich bestii, a kiedy wreszcie dotarł do Tartessosu, postawił parę słupów po obu stronach cieśniny, jeden w Europie, drugi zaś w Afryce. Niektórzy są zdania, że dawniej oba kontynenty były połączone, a Herakles wykopał między nimi kanał czy też rozsunął skały; inni natomiast twierdzą, że wręcz przeciwnie, zwęził cieśninę, by utrudnić wejście na morze wielorybom i innym morskim potworom.
Helios raził swymi promieniami Heraklesa, który nie będąc w stanie pracować w takim upale, naciągnął łuk i puścił strzałę w boga. „Dosyć już tego!” - zawołał rozgniewany Helios, a Herakles, przepraszając za wybuch gniewu, natychmiast zwolnił cięciwę łuku. Helios nie pozwolił prześcignąć się w uprzejmości; zesłał Heraklesowi złotą czaszę w kształcie lilii wodnej, w której ten popłynął do Erytei. Tytan Okeanos, chcąc go wypróbować, gwałtownie rozkołysał fale unoszące czaszę. Herakles znowu sięgnął po łuk, skłaniając tym przestraszonego Okeanosa do uspokojenia morza. Według innej wersji Herakles popłynął do Erytei w urnie z brązu, używając swej lwiej skóry jako żagla.
Po przybyciu na miejsce wszedł na górę Abas. Pies Ortros rzucił się na niego, ale uderzony pałką zginął na miejscu, Eurytion zaś, pastuch Geriona, który ruszył z pomocą Ortrosowi, poległ w taki sam sposób. Teraz Herakles zajął się wyprowadzeniem trzody. Menojtes, który pasł w pobliżu trzody Hadesa, mimo że Herakles ich nie tknął, pobiegł szybko z wiadomościami do Geriona. Wyzwany do walki Herakles zaszedł Geriona z boku i jedną strzałą przeszył trzy jego ciała; niektórzy jednak utrzymują, że Gerion stawił mu czoło, a Herakles wypuścił od razu trzy strzały. Kiedy Hera pośpieszyła Gerionowi z pomocą, Herakles zranił ją strzałą w prawą pierś i zmusił do ucieczki. W ten sposób zdobył trzodę, nie prosząc o nią i nie płacąc, po czym w złotej czaszy przypłynął do Tartessos i tam zwrócił ją Heliosowi. Z krwi Geriona wyrosło drzewo, które w okresie, gdy Plejady wchodzą do zenitu, rodzi owoce podobne do czereśni, ale bez pestek. Gerion jednak nie umarł bezpotomny. Jego córka Eryteja spłodziła z Hermesem Noraksa, który poprowadził kolonię na Sardynię jeszcze przed Hyllosem i założył tam Norę, najstarsze miasto wyspy.
Sporną jest rzeczą, gdzie się znajdowała Eryteja, zwana również Erytreą lub Erytrią. Niektórzy twierdzą, że jest to wyspa za rzeką Okeanos, inni, że znajduje się przy brzegach Luzytanii. Jeszcze inni utożsamiają ją z wyspą Leon lub też z leżącą w pobliżu wysepką, na której powstało najstarsze miasto Gades i gdzie pastwiska są tak bogate, że w mleku nie ma zupełnie serwatki, lecz sam tylko tłuszcz, a bydłu trzeba co pięćdziesiąt dni puszczać krew, by nie zadusiło się jej nadmiarem. Wysepka ta, poświęcona Herze, nosi nazwę Eryteja lub Afrodizjas. Leon, wyspa, na której znajduje się obecnie miasto Gades, zwana była dawniej Kotinusa, dzięki swym oliwkom, ale Fenicjanie przemianowali ją na Gadirę, czyli „miasto obwarowane”. Na zachodnim przylądku stoi świątynia Kronosa i miasto Gades, na wschodnim świątynia Heraklesa słynąca ze źródeł, które wzbierają z przypływem i zmniejszają się z odpływem. Gerion został pochowany w tym mieście słynącym również z tajemniczego drzewa zmieniającego swe kształty.
Według innej relacji trzoda Geriona nie pasła się na wyspie, lecz na stokach gór tej części Hiszpanu, która leży nad Oceanem, „Gerion” zaś był to tytuł sławnego króla Chryzaora, który panował nad całą krainą. Jego trzej krzepcy i odważni synowie pomagali mu bronić królestwa, każdy z nich zaś dowodził armią zwerbowaną wśród wojowniczych plemion. Do walki z nimi przygotował Herakles wielką wyprawę na Krecie, miejscu urodzenia swego ojca, Zeusa. Zanim wyruszył w drogę, Kreteńczycy uczcili go wspaniale, toteż po powrocie oczyścił ich wyspę od niedźwiedzi, wilków, węży i innych szkodliwych stworzeń, które dotąd nie wróciły na wyspę. Popłynął najpierw do Libii i tam zabił Antajosa, wybił dzikie zwierzęta, które nawiedziły pustynię, i w ten sposób Libia stała się najżyźniejszą krainą na świecie. Następnie zatrzymał się w Egipcie, gdzie zabił Buzyrysa, po czym pomaszerował na zachód, poprzez Afrykę Północną, unicestwił Gorgony i Amazonki libijskie, założył po drodze miasto Hekatompylos, obecną Capsa, w południowej Numidii, i dotarł do oceanu w pobliżu Gades. Tu ustawił po obu stronach cieśniny słupy i przeprawiwszy swą armię do Hiszpanii, stwierdził, że synowie Chryzaora ze swymi trzema armiami rozbili obozy jeden niedaleko drugiego. Pokonał i zabił wszystkich po kolei i w końcu wyprowadził słynną trzodę Geriona, pozostawiając rządy w Hiszpanii najbardziej szanowanym spośród ocalałych obywateli.
Słupy Heraklesa powszechnie utożsamia się z górą Kalpe w Europie oraz Abyle lub Abilyks w AfryCe. Inni uważają, że są to dwie wysepki w pobliżu Gades, z których większa poświęcona jest Herze. Natomiast wszyscy Hiszpanie i Afrykanie biorą słowo „słupy” dosłownie i twierdzą, że znajdują się one w Gades, gdzie kolumny z brązu zostały poświęcone Heraklesowi. Mają one po osiem łokci wysokości i na każdej wypisana jest cena jej wystawienia. Marynarze składają tu ofiary, wracając cało z podróży. Zdaniem mieszkańców Gades wyrocznia poleciła królowi Tyru założyć kolonię w pobliżu Słupów Heraklesa, wysłał więc po kolei trzy wyprawy zwiadowcze. Piez'wsza wyprawa, sądząc, że wyrocznia wskazywała na Abyle i Kalpe, wylądowała w cieśninie, tam, gdzie obecnie znajduje się miasto Exitani; druga wypłynęła jakieś dwieście mil za cieśninę i dotarła do wyspy poświęconej Heraklesowi, naprzeciw hiszpańskiego miasta Onoba; obie jednak onieśmielone nieprzychylnymi omenami powróciły do kraju. Trzecia wyprawa dotarła do Gades. Członkowie jej wznieśli na wschodnim przylądku świątynię Heraklesowi, na zachodnim zaś miasto Gades.
Niektórzy jednak przeczą, jakoby Herakles miał wznieść słupy, i utrzymują, że Abyle i Kalpe zwały się pierwotnie „Słupami Kronosa”, następnie zaś „Słupami Briareusa”, olbrzyma, którego władza aż tu sięgała. Kiedy jednak pamięć o Briareusie, zwanym również Ajgajonem, się zatarła, przemianowano je na cześć Heraklesa, być może dlatego, że założył miasto Tartessos położone o pięć mil od Kalpe i znane pod nazwą Herakleja. Dotąd pokazują tam starożytne mury i olbrzymie przystanie. Trzeba jednak pamiętać, że najstarszy Herakles również bywał zwany Briareusem. Zazwyczaj podaje się, że były dwa Słupy Heraklesa, ale niekiedy mówią o trzech lub czterech. Tak zwane Słupy Heraklesa istniały podobno równie na północnym wybrzeżu Germanii i nad Morzem Czarnym oraz na zachodnich rubieżach Galii i w Indiach.
Inna świątynia Heraklesa stoi na Świętym Przylądku w Luzytanu, w najbardziej wysuniętym na zachód punkcie świata. Odwiedzającym nie wolno wchodzić na jej teren w nocy, kiedy przebywają w niej bogowie. Byćmoże to właśnie miejsce wybrał Herakles, ustawiając słupy zaznaczające najdalszą granicę dozwolonej żeglugi.
W jaki sposób zapędził potem trzodę do Myken, pozostaje nadal przedmiotem wielu sporów. Niektórzy twierdzą, że zmusił Abyle i Kalpe, by chwilowo się połączyły, i przez utworzony w ten sposób most wkroczył do Libii; jednak według bardziej prawdopodobnej wersji przeszedł przez terytorium zajęte obecnie przez Abderę, osiedle fenickie, a następnie przez Hiszpanię, pozostawiając część swych towarzyszy jako kolonistów. W Pirenejach starał się o rękę bebrykejskiej księżniczki Pyrene i tam ją pochował; od jej imienia wziął swą nazwę ten łańcuch górski. Tu podobno, w pobliżu miasta jej imienia, jest źródło Dunaju. Odwiedził następnie Herakles Galię, gdzie zniósł miejscowy barbarzyński zwyczaj zabijania obcych przybyszów i tak wiele serc podbił swymi wielkodusznymi postępkami, że udało mu się założyć wielkie miasto, które nazwał Alezją, czyli „wędrówką”, dla upamiętnienia swych podróży. Gallowie do dziś czczą Alezję jako miasto macierzyste i kolebkę ich państwa - nikt jej nie podbił do czasów Kaliguli - i uważają, że pochodzą ze związku Heraklesa z księżniczką wysokiego wzrostu imieniem Galata, która wybrała go sobie na kochanka i spłodziła z nim ten wojowniczy lud.
Kiedy Herakles pędził trzodę Geriona przez Ligurię, dwóch synów Posejdona, Jalebion i Derkynos, usiłowało go okraść, ale obu zabił. Podczas bitwy z Liguryjczykami zabrakło Heraklesowi w pewnej chwili strzał, ukląkł więc ranny i zmęczony, zalewając się łzami. Ziemia była miękka, nie znalazł zatem kamieni, którymi mógłby razić nieprzyjaciół pod wodzą Ligysa, brata Alebiona, lecz Zeus się zlitował, widząc łzy Heraklesa, i przesłonił ziemię chmurą, z której spadł deszcz kamieni. Tymi właśnie kamieniami zmusił Herakles wrogów do ucieczki. Zeus umieścił między gwiazdami obraz przedstawiający walkę Heraklesa z Liguryjczykami, znany jako konstelacja Engonazis. Inna pamiątka po tej bitwie pozostała na ziemi, a mianowicie, szeroka okrągła równina między Marsylią a ujściem Rodanu, niespełna piętnaście mil od morza, zwana „Kamienną Równiną”, ponieważ usiana jest kamieniami wielkości pięści ludzkiej; są tu również źródła solanki.
Przeprawiając się przez Alpy Liguryjskie, wykuł Herakles drogę dla swych armii i taborów, rozpędził również wszystkie bandy rozbójników grasujące w przełęczy, po czym wkroczył na tereny zwane obecnie Galią Cisalpejską i Etrurią. Dopiero kiedy przemierzył całe wybrzeże Italii i dotarł na Sycylię, zrozumiał, że obrał złą drogę. Rzymianie twierdzą, że po przybyciu nad Albulę - rzekę zwaną później Tybrem - powitał go król Euander, wygnany z Arkadii. Wieczorem przepłynął rzekę, pędząc bydło przed sobą i ułożył się na spoczynek na brzegu porośniętym trawą.17 W pobliżu, w głębokiej pieczarze, mieszkał wielki, potworny trzygłowy pasterz imieniem Kakus, syn Hefajstosa i Meduzy. Był on postrachem i hańbą Lasu Awentyńskiego, a wszystkie trzy jego paszcze ziały płomieniami. Czaszki i ręce ludzkie zwisały przybite do powały pieczary, na ziemi zaś bielały kości jego ofiar. Korzystając z tego, że Herakles zasnął, Kakus ukradł dwa najwspanialsze byki oraz cztery jałówki, które zaciągnął za ogony do swej nory.
Przy pierwszym brzasku obudził się Herakles i natychmiast zauważył brak kilku sztuk trzody. Szukał na próżno i już chciał resztę popędzić dalej, gdy usłyszał ryk wygłodzonej jałówki. W ślad za głosem dotarł do pieczary, ale wejście zatarasowane było głazem, którego nie ruszyłoby z miejsca dziesięć zaprzęgów wołów; on jednak odsunął głaz jak kamyk i nie cofając się przed dymem i ogniem ziejącym z paszcz Kakusa, powalił go i rozbił mu twarz na miazgę.
Wspomagany przez króla Euandra, wybudował wówczas Herakles Zeusowi ołtarz, na którym złożył w ofierze jednego z odzyskanych byków, po czym poczynił przygotowania do złożenia ofiar samemu sobie. Historię tę opowiadają jednak Rzymianie, by dodać sobie chwały, w rzeczywistości bowiem Kakusa nie zabił Herakles i nie on składał ofiary Zeusowi, lecz pasterz-olbrzym imieniem Garanus lub Rekaranus, sojusznik Heraklesa.
Król Euander nie rządził siłą, lecz wolał posługiwać się perswazją. Szczególnie czczony był jako znawca liter; wiedzę tę przekazała mu matka, wieszczka arkadyjska, nimfa Nikostrate lub Temida. Była ona córką boga rzecznego Ladona i chociaż poślubiła już Echenosa, urodziła Hermesowi Euandra. Nikostrate namówiła Euandra do zamordowania jego rzekomego ojca, a kiedy Arkadyjczycy skazali oboje na wygnanie, uciekła z nim do Italii wraz z drużyną Pelazgów. Tam właśnie, niedaleko Tybru, na górze zwanej później Wzgórzem Palatyńskim, założyli na jakieś sześćdziesiąt lat przed wojną trojańską miasto Pallantium. Miejsce wybrała Nikostrate i już wkrótce w całej Italii nie było króla równie potężnego jak Euander. Nikostrate, zwana obecnie Karmentą, przyjęła trzynastozgłoskowy alfabet pelazgijski, który Kadmos przywiózł ze sobą z Egiptu, i stworzyła piętnastozgłoskowy alfabet łaciński. Niektórzy jednak twierdzą, że to Herakles nauczył ludzi Euandra liter, i dlatego miał wspólny ołtarz z muzami.
Rzymianie twierdzą, że Herakles uwolnił króla Euandra od haraczu płaconego Etruskom; zabił króla Faunusa, który zwykł był składać cudzoziemców na ołtarzu swego ojca Hermesa, i spłodził Latinosa, protoplastę, Latynów, z wdową lub córką Faunusa. Grecy jednak utrzymują, że Latinos był synem Odyseusza i Kirke. W każdym razie Herakles zlikwidował doroczne składanie w ofierze Kronosowi dwóch mężczyzn, których wrzucano do Tybru, i zmusił Rzymian, by ich zastąpili kukłami. Dotąd jeszcze w maju, podczas pełni księżyca, arcykapłanka Westalek wrzuca z dębowego Pons Sublicius w żółte fale rzeki pobielane kukły starców uplecione z trzcin i zwane „Argiwami”. Heraklesowi przypisuje się również założenie Pompei i Herkulanum, walkę z olbrzymami na Równinie Flegrejskiej pod Kume i wybudowanie przez Zatokę Lukryńską milowej grobli zwanej obecnie Drogą Heraklesową, przez którą pędził trzodę Geriona.
Opowiadają również, że gdy położył się na spoczynek w pobliżu granicy Regium i Lokrydy Epizefiryjskiej, cykady tak bardzo mu przeszkadzały, że poprosił bogów, by je uspokoili. Prośba jego została natychmiast wysłuchana; od tego czasu nie słyszy się cykad po regijskiej stronie rzeki Aleka, chociaż cykają do woli po stronie lokryjskiej. Tego dnia jeden z byków odłączył się od stada, skoczył do morza i przepłynął na Sycylię. Herakles ruszył w pościg i odnalazł go ukrytego między stadami króla Elymanów, Eryksa, syna Afrodyty i Butesa. Eryks, który był zapaśnikiem i bokserem, wyzwał go do pięciokrotnych zmagań. Herakles przyjął wezwanie pod warunkiem, że Eryks postawi swe królestwo przeciw zbiegłemu bykowi, i wygrał w pierwszych czterech dyscyplinach; w końcu przyszła kolej na zapasy; Herakles uniósł Eryksa w powietrze, rzucił nim o ziemię i zabił. Sycylijczycy dostali nauczkę, że nie każdy urodzony z bogini jest nieśmiertelny. Zdobył więc Herakles królestwo Eryksa i pozostawił je mieszkańcom do czasu, kiedy jeden z jego potomków po nie się zgłosi.
Niektórzy twierdzą, że Eryks - którego stadion zapaśniczy dotąd pokazują - miał córkę imieniem Psofis, ta zaś urodziła Heraklesowi dwóch synów, Echefrona i Promachosa. Obaj byli wychowani w Erymantos i przemianowali miasto, nadając mu imię swej matki. Wybudowali tu również sanktuarium Afrodyty Erycyjskiej, po którym pozostały już tylko ruiny. Grobowce hero- sów, Echefrona i Promachosa, od dawna straciły na znaczeniu, a Psofis powszechnie uchodzi za córkę Ksantosa, wnuka Arkasa.
Przemierzając dalej Sycylię, dotarł Herakles do miejsca, w którym obecnie znajduje się miasto Syrakuzy. Złożył tu ofiary i ustanowił doroczne obrzędy nad świętą przepaścią Kyane, tędy bowiem ściągnął Hades Korę do Podziemi. Tym, którzy uczcili Heraklesa na Równinie Leontyńskiej, pozostawił wieczne pamiątki swego pobytu. W pobliżu miasta Agyrion znaleziono na kamieniach odciski kopyt jego trzody, jak gdyby kamienie były z wosku; uważając to za odpowiedź nieśmiertelności, pozwolił Herakles mieszkańcom oddawać sobie cześć boską, chociaż dotąd nigdy na to się nie zgadzał: W dowód wdzięczności wykopał za murami miasta jezioro mające w obwodzie cztery mile i założył lokalne sanktuaria Jolaosa i Geriona.
Powracając do Italii w poszukiwaniu innej drogi do Grecji, popędził Herakles swe stado ku wschodniemu wybrzeżu, na Przylądek Lakiński, którego władca, król Lakinios, mógł potem chełpić się, że zmusił Heraklesa do ucieczki. Faktycznie zaś zrobił tylko tyle, że wybudował świątynię Hery, na widok której, Herakles zawrócił z obrzydzeniem; O sześć mil dalej Herakles nieumyślnie zabił niejakiego Krotona, pochował go z należnymi honorami i oznajmił proroczo, że co pewien czas powstawać będzie jakieś wielkie miasto nazwane jego imieniem. Wyprorokował to Herakles po swej deifikacji, ukazał się bowiem we śnie jednemu ze swoich potomków, Argiwie Myskelosowi, i zagroził mu straszliwymi karami, jeśli nie poprowadzi grupy kolonistów na Sycylię i nie założy tam miasta. Kiedy Argiwowie chcieli skazać Myskelosa na śmierć, ponieważ naruszył zakaz emigracji, Herakles w cudowny sposób zamienił czarne kamyki do głosowania na białe.
Herakles zamierzał następnie popędzić stado Geriona przez Istrię do Epiru, a stamtąd na Peloponez przez Przesmyk, kiedy jednak znaleźli się na końcu Zatoki Adriatyckiej, Hera zesłała gza, który doprowadził do szału krowy i pognał je przez Trację na Pustynię Scytyjską. Herakles dopędził je tam i pewnej zimnej, burzliwej nocy, okryty lwią skórą, zasnął na skalistym stoku góry. Po przebudzeniu stwierdził, że zniknęły klacze, które wyprzągł na noc i puścił na pastwisko. Szukał ich wszędzie, aż dotarł do lesistej okolicy zwanej Hylają, gdzie dziwna postać, od połowy kobieta a do połowy wąż, zawołała na niego z jaskini. U niej były jego klacze, ale powiedziała, że zwróci mu je pod warunkiem, że zostanie jej kochankiem. Herakles zgodził się, co prawda niechętnie, i trzykrotnie ją pocałował; na to kobieta o wężowym ogonie objęła go namiętnie, a kiedy wreszcie wypuściła z objęć, zapytała: - A cóż stanie się z trzema synami, których noszę teraz w moim łonie, kiedy dojdą do wieku męskiego? Czy osiedlić ich tu, gdzie będę panowała, czy też odesłać do ciebie?
- Kiedy dorosną, przypatruj im się uważnie! - odpowiedział Herakles.- Jeśli któryś z nich napnie ten łuk tak, jak to teraz czynię, i przepasze się tym oto pasem, jak ja nim teraz jestem przepasany, wówczas wyznacz go na władcę swojej krainy. Mówiąc to, dał jej jeden z dwóch swoich łuków i pas, na którym przy klamrze zawieszony był puchar, po czym odszedł. Kobieta o wężowym ogonie nadała trojaczkom imiona: Agatyrsos, Gelonos i Skytes. Dwaj starsi nie podołali zadaniu postawionemu przez ojca, ale Skytes spełnił oba i jemu pozwolono zostać na miejscu. W ten sposób został protoplastą wszystkich scytyjskich królów, którzy do dziś noszą złote puchary u swych pasów. Inni jednak twierdzą, że to Zeus, a nie Herakles, przespał się z kobietą o wężowym ogonie i że kiedy trzej jego synowie z nią spłodzeni panowali jeszcze w kraju, z nieba spadły złote przedmioty: jarzmo, pług, topór bojowy i puchar. Pierwszy podbiegł do nich Agatyrsos, kiedy jednak się zbliżył, złoto się zapaliło i poparzyło mu dłonie. Podobnie odtrącony został Gelonos. Dopiero kiedy podszedł najmłodszy, Skytes, ogień zgasł natychmiast. Zaniósł wtedy do domu złote skarby i starsi bracia dobrowolnie ustąpili mu władzę królewską.
Odzyskawszy swe klacze i większość zabłąkanego bydła popędził Herakles stado z powrotem przez rzekę Strymon, na której zbudował w tym celu przegrodę z kamieni, i już więcej nie miał żadnych przygód po drodze do chwili, kiedy pasterz-olbrzym Alkioneus, który zagarnął Rrzesmyk Kóryncki, głazem zamierzył się na armię znowu ciągnącą za Heraklesem i roztrzaskał co najmniej dwanaście rydwanów i dwa razy tyle jeźdźców. Był to ten sam Alkioneus, który dwukrotnie ukradł święte bydło Heliosa, raz z Erytei i raz z cytadeli Koryntu. Teraz podbiegł, znowu schwycił głaz i rzucił nim w Heraklesa, ten jednak odbił go pałką i zabił olbrzyma. Głaz ten dotąd pokazują na Przesmyku.
Źródło:• Robert Graves - Mity Greckie
Komentarze:
{Komentarze zostaną dodane wkrótce}
Jeśli masz trochę czasu i chciałbyś wesprzeć mnie w utrzymaniu strony CiekawaMitologia.pl, zapraszam do zrzutki:
Zeus jest olimpijskim bogiem nieba i grzmotów, królem wszystkich innych bogów i ludzi, a zatem główną...
Posejdon jest gwałtownym i bezlitosnym bogiem morza. Jeden z Dwunastu Olimpijczyków, obawiał się...
Hefajstos jest bogiem kowali i ognia. Nazywany „niebiańskim rzemieślnikiem”, był także związany z innymi zawodami...
Nazwa Ateny jest ściśle związana z nazwą miasta Ateny. Starożytni Grecy debatowali, czy otrzymała...
Artemida jest olimpijską boginią polowania, księżyca i czystości; z czasem związała się również z porodem i...
Apollo był bogiem wielu rzeczy, co czyni go jednym z ważniejszych bogów w mitologii greckiej. Był...
Budowniczowie wyrównali teren, a na jego środku umieścili potężny...
Najwyższe bóstwo rzymskiej religii, potężny Jowisz był bogiem nieba i grzmotów, którego symbolami były dąb...
Neptun był rzymskim bogiem wód i mórz, który kontrolował wiatry i burze. Znany również jako Neptunus Equester, był...
Rzymska bogini płodności i rolnictwa, była patronką rolników i obrońcą plebejczyków. Była...
Bogini ogniska i domu, Westa była rzymskim bóstwem, które symbolizowało wiarę, rodzinę i porządek domowy...
Wenus była rzymską boginią miłości, opieki matczynej, rozmnażania seksualnego i pożądania erotycznego...
Diana była rzymską boginią polowania, dziewiczej przyrody i zamieszkujących ją zwierząt. Unikając...